niedziela, 3 kwietnia 2016

Człowiek

Człowiek, rodzi się jako niewinna istota, obdarowana przez Stwórcę we wszystko co jest niezbędne do życia na ziemi. Z każdą chwilą bycia, już jako człowiecza mała istota uczy się tego wszystkiego co ludzkie, a nie zawsze można to określić mianem dobra bo często bywa, że i okrutnego zła. Ponieważ, bierze wzorce od ukształtowanych i dorastających lub już dorosłych ludzi, w pierwszym rzędzie od rodziców i otaczającego go rodzeństwa, jak też od najbliższych z jego rodzinnego grona a także, od otoczenia w jakim żyje się rozwijając i kształtując swoją własną człowieczą osobowość. Ażeby być dobrym człowiekiem, potrzeba stabilnego i prawego autorytetu, który w naturalny sposób ukształtuje małego człowieka w dorosłego i odpowiedzialnego członka ludzkiej społeczności. Przeciwieństwo, tego stanu rzeczy, doprowadza niewinną małą osobę do ogólnoludzkich duchowo-życiowych upośledzeń i wszelkiego rodzaju zwyrodnień, które już w jego dorosłym życiu rzutują się na jego dojrzałą osobę, z czym musi nieustannie walczyć by zachować własne człowieczeństwo i stabilność indywidualnej osobistości, z którą przyszedł na ten świat. Tym wpisem, chciałbym przekonać czytających, że człowiek z reguły jest istotą praworządną i dobrą, dlatego pragnie kochać i również ma potrzebę czuć się kochanym. To wszystko, czego każdemu człowiekowi do życia potrzeba, gdyż reszta to są nie do końca potrzebne dodatki, które często mają degenerujący wpływ na jego osobowość. Stwórca mówi, że jeśli mamy się w co ubrać i co zjeść, a także gdzie się schronić czyli dom a do tego kochające nas osoby, to powinniśmy czuć się bogaci i szczęśliwi. Dlatego też, często zastanawia mnie to, czemu większość ludzi wciąż ma mało i mało a czym więcej osiągają i posiadają, tym bardziej stają się pazerni i wynaturzeni? Mój artykuł, dotyczy zarówno kobiet i mężczyzn, gdyż Stwórca nie ma względu na osobę, a dla mnie także jest to bez różnicy kto jest w tej większości. Albowiem, tego rodzaju zachowania sprawiają, że coraz mniej ufam ludziom i umacniają mnie w tym, iż cenię sobie bardziej zwierzęta i otaczającą mnie naturę. Oczywiście, nie skreślam wszystkich ludzi w kontaktach z sobą, bo są i tacy których bardzo sobie cenię i szanuję ich pod każdym względem ich bytności. Również, nie zakładałbym tego bloga i nie pisałbym tej notki, gdyby nie zależało mi na kontaktach z ludźmi, ale z tymi przyzwoitymi. Dlatego, że większość ma zwyczaj: /mierzę ciebie, według siebie/ i to jest wielce niesprawiedliwe a zarazem porażające. Ponieważ, ja osobiście uważam, że najpierw trzeba zadać sobie trud poznania drugiego człowieka, zanim się cokolwiek o nim powie. W przeciwnym razie, można kogoś bardzo skrzywdzić, niesłuszną o nim opinią i oceną jego człowieczych wartości, jak też jego indywidualnej osobowości jako człowieka. Chciałbym wiedzieć, publikując zapewne ten pierwszy i jedyny wpis na moim blogu, czy jest pośród Was ktoś, kto podobnie spostrzega ten ludzki świat i czuje tak jak czuję ja.

Pozdrawiam czytających i dzięki bardzo, za każdy komentarz...

Dzięki Stwórcy odnajdziesz światło w tunelu

Dzięki Stwórcy odnajdziesz światło w tunelu
Kolejny cywilizacyjny krok wstecz, popełniają patriarchalni kapłani i ślepo wierzący im poddani. Oczywiste jest, że kapłani bronią się przed upadkiem jak mogą. W końcu, jedynym sposobem dlań aby przetrwać zbliżający się upadek, to zacząć krakać jak wrony, które niesie z sobą wiatr. Biedni, nie wiedzą co czynią i idą dokładnie tam, gdzie pędzi ich strach. Tylko głupiec wierzy, że może zapanować nad Stwórczą Mocą Bożego Ducha. Tak więc, bądźcie czujni i ufni samemu Stwórcy!